Dark mode
Service:


About MeSzept to obietnica, której nie zatrzymasz. Jeśli masz odwagę przekraczać granice i pragniesz czuć dreszcz zanim dotknę Cię naprawdę – wsłuchaj się w mój szept.
I am looking
For:Woman
Purpose:Casual acquaintance, Real meetings, Casual sex, Longer relation
Aged:to55years
Preferences
Data
Name:Nataniel
Language:Polish
Height:177 cm
Body type:Average
Zodiac:Pisces
Education:Higher
Jednym, pewnym ruchem posadził ją na stole, rozchylając jej uda tak, jakby należały tylko do niego. Jego spojrzenie wbijało się w nią głęboko – wiedział, że już teraz jest na granicy, że pragnie więcej, niż potrafi wypowiedzieć. Palce zaciśnięte w jej włosach zmusiły ją do odchylenia głowy, a usta spotkały się w pocałunku gorącym, wilgotnym, bezlitosnym – takim, od którego serce wali jak szalone, a ciało zaczyna drżeć w nieposkromionym głodzie.
Jego druga dłoń powędrowała tam, gdzie jej ciało było najbardziej spragnione dotyku. Bezczelnie pieszczoty doprowadzały ją do szaleństwa.
Oddychała szybciej, biodra same unosiły się w odpowiedzi gdy jego palce bezczelnie zanurzyły się w jej mokrym łonie, z gardła wyrwał się jęk, którego nie zdołała powstrzymać. Pragniesz tego……. Zapraszam
Jego druga dłoń powędrowała tam, gdzie jej ciało było najbardziej spragnione dotyku. Bezczelnie pieszczoty doprowadzały ją do szaleństwa.
Oddychała szybciej, biodra same unosiły się w odpowiedzi gdy jego palce bezczelnie zanurzyły się w jej mokrym łonie, z gardła wyrwał się jęk, którego nie zdołała powstrzymać. Pragniesz tego……. Zapraszam
Wyobraź sobie rozmowę bez cenzury… każde słowo jest jak palce przesuwające się po Twojej skórze – powoli, z premedytacją, zostawiając dreszcze tam, gdzie dotyk staje się obietnicą. Wymianę myśli, które z niewinnych stają się mokre od pragnienia, wyrywając z Ciebie cichy oddech przy każdym kolejnym zdaniu.
Czujesz, jak granice przyzwoitości rozsypują się w pył? Jak język staje się narzędziem gry, w której prowokacja przechodzi w rozkaz, a wyobraźnia w potrzebę, której nie da się już zatrzymać?
Czujesz, jak granice przyzwoitości rozsypują się w pył? Jak język staje się narzędziem gry, w której prowokacja przechodzi w rozkaz, a wyobraźnia w potrzebę, której nie da się już zatrzymać?